top of page

Dlaczego podczas jogi oddychamy przez nos

  • hanka
  • 18 wrz 2015
  • 4 minut(y) czytania

W jodze przyjmuje się, że prawe nozdrze to surjanadi, a lewe nozdrze to czandranadi. Kiedy oddech płynie głównie przez prawe nozdrze, porę tę uznaje się za dzień – nawet wówczas, gdy za oknami jest ciemno, a niebo rozświetlają gwiazdy.

Mędrcy praktykujący swarajogę (swara = oddech) zauważyli, że oddech rzadko kiedy płynie równomiernie przez obydwa nozdrza.

W jednym z klasycznych tekstów zaleca się, żeby praktyk jogi oddawał się wyciszającym zajęciom, kiedy powietrze przepływa głównie przez lewe nozdrze, natomiast nowe wyzwania i energiczny wysiłek podejmował, kiedy powietrze przepływa przez prawe nozdrze. Czas, kiedy powietrze przepływa równomiernie przez obydwa nozdrza, powinien zaś być wykorzystywany na odpoczynek lub medytację.

Co na to nauka?

Wiele osób podchodzi do tego tematu z przymrużeniem oka. Współczesna nauka dopiero uczy się opisywać procesy i subtelne zmiany, które w alegoryczny sposób zostały opisane w klasycznych tekstach poświęconych.

Zacznijmy od nosa. Nos jest ważny.

Po co nam nos?

Nos jest absolutnie genialnym, wielofunkcyjnym urządzeniem – pełni funkcję oddechową, obronną, węchową i, w połączeniu z zatokami przynosowymi, pełni dodatkowo funkcję rezonatora głosu. Powietrze przechodzące przez nos jest oczyszczane, ogrzewane i nawilżane. W ciągu doby nos nagrzewa do temperatury zbliżonej do temperatury ciała ok. 10 000 litrów wdychanego i wydychanego powietrza.

Dlaczego więc w czasie zajęć jogi oddychamy przez nos?

  • Oddychanie przez nos pozwala oczyścić powietrze z zanieczyszczeń

  • Nagrzewa i nawilża pobierane powietrze

  • W błonie śluzowej nosa znajdują się sploty nerwowe WSPÓŁCZULNEGO układu nerwowego, które są stymulowane wyłącznie w czasie oddychania przez nos

  • Zapobiega przegrzaniu się mózgu: w czasie metabolizmu glukozy mózg wytwarza bardzo dużo energii cieplnej – ciepło to jest „odprowadzane” od mózgu przez krew żylną do nosa. Kiedy gorąca krew wpływa do nosa, dochodzi do wymiany cieplnej – pochodzące z zewnątrz chłodne powietrze jest ogrzewane do temperatury zbliżonej do temperatury ciała, a krew jest „chłodzona” (jest to opis obrazowy, mechanizmy tej wymiany cieplnej są o wiele bardziej złożone). Pozwala to chronić mózg przed przegrzaniem się – kiedy mózg jest przegrzany, zwiększa się ryzyko wystąpienia udaru.

Jednostronne cykle nosowe

Wnętrze nosa jest pokryte nabłonkiem, który pełni wiele funkcji. W czasie dnia oddech bardzo rzadko przepływa równomiernie przez obydwa nozdrza (dzieje się tak przez ok. 10 % czasu, zrównoważony przepływ powietrza przez nos zaobserwowano m.in. w czasie ziewania i orgazmu).

Zwykle jedno nozdrze jest bardziej „zatkane” niż drugie, co łatwo można sprawdzić, przykładając palec do jednej dziurki w nosie i wydmuchując powietrze drugą, a później powtórzyć na drugą stronę.

Cykl nosowy polega na występującym naprzemiennie fizjologicznym obrzęku błony śluzowej jednej z jam nosa. Innymi słowy cykl nosowy składa się z faz „zatkania” (obrzęku) i „odetkania” w nosie. Jest to typowe zjawisko, które polega na cyklicznym powiększeniu naczyń krwionośnych wewnątrz nosa i ich obkurczeniu.

Kiedy jedno nozdrze jest bardziej drożne, błona śluzowa w drugim nozdrzu ma czas na regenerację.

Cykl nosowy trwa od jednej do czterech godzin i występuje u 80% prawidłowo oddychających ludzi.

Co ciekawe, na zmianę drożności nosa wpływa również ułożenie ciała – podczas leżenia na boku nozdrze znajdujące się na górze staje się bardziej „otwarte”. Badania wykazały, że nie wynika to z grawitacji, ale ucisku na obszar pachy (podobny efekt dają pozycje asymetryczne, które uciskają tę część ciała np. skręty).

Cykl nosowy możemy również wykorzystać podczas walki z zatkanym nosem (lub nozdrzem) przy katarze w celu jego udrożnienia. Zwiniętą pięść wkładamy wtedy pod przeciwległą pachę i pozostajemy przez kilka oddechów. Sposób ten podsunął nam prof. Lesław Kulmatycki podczas akademickich zajęć pranayamy na AWF w Warszawie.

Interesujący jest fakt, że błona śluzowa nosa składa się z ciał jamistych przypominających ciała jamiste występujące w prąciu, łechtaczce i brodawkach sutkowych. Podobnie jak w wypadku narządów płciowych, naczynia krwionośne tkanki nosowej wypełniają się krwią, czyli rozszerzają, stają się „zatkane” w reakcji na pobudzenie seksualne.

Poza pełnieniem funkcji czysto regeneracyjnej cykle nosowe oddziałują również na układ nerwowy.

Prowadzone na zachodzie badania wykazały, że jednostronne oddychanie wiąże się ze zwiększoną aktywnością przeciwstawnej półkuli mózgowej. Badania elektroencefalograficzne (EEG) wykazały, że w czasie oddychania przez lewe nozdrze zwiększa się czynność bioelektryczna prawej półkuli mózgowej, a w czasie oddychania przez prawe nozdrze – czynność bioelektryczna lewej.

Inaczej mówiąc, cykl nosowy jest bezpośrednio powiązany z aktywnością mózgu, ale może też ją zmieniać (przy wymuszonym jednostronnym oddechu lub w czasie ćwiczeń).

Badanie reakcji skórno-galwanicznej (przewodnictwa skórnego) wykazało, że przewodnictwo skóry, które jest wskaźnikiem aktywności WSPÓŁCZULNEGO układu nerwowego, w czasie oddychania przez lewe nozdrze było niższe niż w czasie oddychania przez prawe.

Co więcej wykazano, że długotrwałe oddychanie przez prawe nozdrze zwiększa poziom glukozy we krwi oraz temperaturę ciała. Wskazuje to na fakt, że oddychanie przez prawe nozdrze zwiększa aktywność WSPÓŁCZULNEGO układu nerwowego – czyli tej części układu nerwowego, która odpowiada za mobilizację ustroju (działanie, współzawodnictwo, walkę/ucieczkę). Z kolei oddychanie przez lewe nozdrze sprzyja aktywności układu PRZYWSPÓŁCZULNEGO, który odpowiada za odpoczynek organizmu i poprawę trawienia.

Podsumowanie

Współczesna zachodnia nauka wyposażona w zaawansowane narzędzia pomiarowe wykazała, że oddychanie przez lewe nozdrze jest skorelowane z aktywnością prawej półkuli mózgowej i dominacją przywspółczulnego układu nerwowego. Oddychanie przez prawe nozdrze jest skorelowane z aktywnością lewej półkuli mózgowej i aktywnością współczulnego układu nerwowego. Pozostaje to w zgodzie z tym, co wieki temu dostrzegli i opisali w piękny, alegoryczny sposób jogini praktykujący swarajogę.

Zrozumienie działania cyklów nosowych pozwala na pełniejsze wykorzystanie potencjału niektórych ćwiczeń oddechowych. Wiedzę tę można wykorzystać, żeby świadomie wpływać na funkcjonowanie swojego umysłu, ustroju i nastroju.

na podstawie: joga-abc.pl

 
 
 

Comments


Miej w sobie wewnętrzne ciepło dla siebie i dla ludzi ,
żeby Tobie było dobrze z samym sobą
i
żeby innym było dobrze z Tobą

- HANIA JOGA -

  • Facebook Social Icon
bottom of page